tyle na dziś
sobota, 29 października 2011
nawiedzona maska
Miło spędziłam wieczór. Nic wielkiego się nie wydarzyło. Wieczór spędziłam zwyczajnie. Oczywiście siedzieliśmy sobie na placyku, gadaliśmy, śpiewaliśmy i śmialiśmy się. Cieszę się, że wreszcie dwie wosoby dogadały się i są szczęśliwe:) I, że pomiędzy inną dwójką wyjaśniło się wszystko i pomimo tego jak ciężko jest żyją razem i wspierają się! Zazdroszczę im, ale cieszę się ich szczęściem!<3
http://www.youtube.com/watch?v=nu1PQ4spCiM
tyle na dziś
tyle na dziś
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz